Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze, Zastanawiam się dość często dlaczego opłata za studia niestacjonarne względem poprzedniego roku została podniesiona bodajże z 3600 na 3900 za semestr zwłaszcza podczas COVID? Nie oszukujmy się, ale uczelnia dużo oszczędza podczas gdy studentów nie ma na uczelni np. na środkach czystości itp. Czy opłata nie powinna zostać np. zmniejszona od października 2022 na poczet podwyżki za obecny rok u obecnych studentów?
Odpowiedź:

Uczelnia co roku ustala wysokość opłat dla studentów, którzy rozpoczną studia lub wznowią je w nadchodzącym roku akademickim. W lutym tego roku ze względu na pandemię SGH zdecydowała się nie waloryzować opłat. W 2020 roku część opłat została podwyższona, w tym semestralna opłata na studiach niestacjonarnych o 300 zł, co wynikało konieczności zbilansowania kosztów kształcenia ze źródłem ich finansowania, którym są w tym przypadku opłaty czesnego na studia. Dodam, że koszty prowadzenia studiów w czasie pandemii w stosunku do zajęć na kampusie nie różnią się znacząco. Dominuje koszt wynagrodzeń, a oszczędności wynikające ze znacznego zmniejszenia częstotliwości sprzątania sal dydaktycznych są pozorne, ponieważ pojawiły się dodatkowe wydatki na dezynfekcję przestrzeni. Zmiana formy kształcenia na zdalną pociągnęła za sobą również dodatkowe koszty związane z zapewnieniem wykładowcom sprzętu, organizacją szkoleń, jak i przygotowaniem specjalnych sal do prowadzenia zdalnych zajęć z kampusu - część nauczycieli akademickich preferuje taką formę realizacji wykładów, ćwiczeń lub lektoratów językowych. Gmachy Uczelni funkcjonują w sposób ciągły, a do rachunku dochodzą również rosnące ceny mediów. Decyzje dotyczące zwiększenia opłat dotykają studentów, dlatego też są podejmowane z rozwagą i należytą starannością.

Data odpowiedzi: