Ocena z egzaminu z lektoratu z języka obcego SGH odzwierciedla efekty kształcenia osiągnięte przez studenta podczas całego kursu. W zależności od oceny studentowi przypisywany jest poziom kompetencji językowych, który jest kompilacją sprawności językowych tj. słuchanie ze zrozumieniem, czytanie ze zrozumieniem, pisanie i mówienie osiągniętych przez studenta i odpowiada skali ESOKJ. Treści egzaminacyjne są ściśle związane z sylabusem danego przedmiotu, a w przypadku studiów licencjackich oparte na podręczniku oraz wiadomościach bieżących. Ze względu na fakt, że SGH jest uczelnią ekonomiczną lektorat z języka obcego koncentruje się na treściach gospodarczo-społecznych, dlatego porównywanie certyfikatów języka ogólnego z certyfikatem uczelni ekonomicznej jest niezasadne. Egzamin końcowy jest sprawdzany według ujednoliconych kryteriów, natomiast część ustna przeprowadzana jest w obecności 2 egzaminatorów, aby zapewnić obiektywizm oceny.
Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
zwracam się z prośbą o wyjaśnienie oraz uzasadnienie w jakim celu, w przypadku lektoratów, do danej oceny jest przypisany dany poziom danego języka? Na jakiej podstawie jest to obliczone i dostosowane oraz w jaki sposób jest to wiarygodne oddanie stanu rzeczywistego? Każdy lekotor/ka ocenia według własnego upodobania i dochodzi do absurdów, że osoby, które w rzeczywistości mają poziom angielskiego zdecydowanie wyższy potwierdzony licznymi certyfikatami dostają ocene 3 lub 3.5 wskazującą na poziom B1/B2 ponieważ wylosowany news na egzaminie był dla nich nieznany. Określanie poziomu języka na podstawie subiektywnej opinii lektorów i lektorek oraz na podstawie znajomość (lub nie) tematów z podręcznika czy świata wydaje się lekko zabawne i w minimalnym stopniu sprawdza znajomość danego języka w praktyce. Może warto byłoby przemyśleć wprowadzenie kilku zmian do obowiązkowych egzaminów z lektoratów?
Z poważaniem
Student
Odpowiedź:
Data odpowiedzi: