Gość serwisu pisze:
Szanowny Rektorze chciałbym odnieść się do pytania, na które udzielona została zdawkowa odpowiedź.
Pytanie brzmiało:
„proszę o informację o oznacza „referaty/eseje: 33.00%”. W usos w wierszu metody i kryteria oceniania znajduje się następująca informacja: egzamin testowy: 67.00% referaty/eseje: 33.00%
Czym jest referat/esej? Czy może zastąpiony być pytaniami otwartymi na egzaminie?”
Jak to jest, że jeden przemiot może mieć tak zorbieżne formy zaliczenia. U jednego wykładowcy pisze się esej w zaciszu domowym, a u innego esej to pytania otwarte, które sprawdzają wiedzę?
Sam esej to forma literacka lub literacko-naukowa, prezentująca punkt widzenia autora, czy nie dochodzi tu do nadinterpertacji wykładowców? Skoro zamiast pozwolić autorowi zaprezentować swoje przemyślenia - które nie muszą być zgodne z tym co poweszchnie jest przyjęte - oczekuje się twardej zero jedynowej odpiweidzi na zadane pytanie?
Wprowadzone formy esej/referat miały ponoć rozwijać studentów, pozwalać im na własne przemyślenia, a wygląda to tak, że ogranicza się całkowice kreatywność i bazuje wyłącznie na teroii - pomimo iż ocena miała w 33% składać się z czegoś co niekoniecznie winno być teorią.
Odpowiedź:
W tej konkretnej sprawie sugeruję bezpośredni kontakt z p. prof. Krzysztofem Falkowskim - pełnomocnikiem rektora ds. obowiązków i praw studentów i doktorantów.
Data odpowiedzi: