Gość serwisu pisze:
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie zajmuje miejsce poza pierwszym tysiącem uczelni w popularnym międzynarodowym rankingu szangajskim (ARWU), który stanowi jeden z ważniejszych punktów odniesienie dla światowej opinii publicznej i studentów. Główną przyczyną jest brak istotnych publikacji naukowych. Jak zamierza Pan Rektor zmienić ten stan rzeczy? Czy pozycja uczelni w międzynarodowych rankingach uczelni wyższych jest priorytetem, czy może SGH walczy jedynie w rankingach krajowych i rankingach stricte uczelni biznesowych (financial time)? Czy Pan Rektor uważa, że kadra naukowa na SGH powinna rozwijać się i osiągać sukcesy w dziedzinach teoretyczno-naukowych (szczególnie ścisłych), czy może uczelnia nastawiana jest na profil biznesowy i praktyczny?
Odpowiedź:
Ranking szanghajski jest stosowany raczej dla „uniwersytetów” (zapewne nie ma w nim wysoko także LSE…). Dla mnie pozycja w rankingach nie jest celem, ale skutkiem działań. Nie podzielam opinii, że profil biznesowy jest sprzeczny z teoretyczno-naukowym. Noble z ekonomii są przyznawane, a osiągnięcia teoretyczno-naukowe mają zastosowania praktyczne.
Data odpowiedzi: