Licealista pisze:
Uczęszczam do 3 klasy VII Społecznego Polsko-Szwedzkiego LO w Gdyni. Uczę się języka angielskiego i szwedzkiego; innych języków - poza polskim oczywiście :) - nie znam. Bardzo chciałbym iść na SGH, ale tam nie można zdawać szwedzkiego. Już nawet byłbym skłonny w ogóle nie podchodzić do egz. z języka B i liczyć na to, że mimo wszystko zdobędę na pozostałych przedmiotach określoną ilość punktów, ale dowiedziałem się, że po pierwsze i tak muszę jakiś język zadeklarować, a po drugie to potem na ten język uczęszczać muszę. Co robić? No bo jak nawet zdam egzamin, to potem jak pójdę na zajęcia to nic z języka nie będę umieć i mnie i tak z uczelni wyrzucą. A przez rok się języka nie nauczę od podstaw. A może są jakieś grupy uczące od zera? Proszę bardzo o poradę, co mam robić? Czy zrezygnować z Waszej szkoły :( czy może jest jakieś wyjście? Pozdrawiam i życzę sukcesów w kierowaniu tą wspaniałą Uczelnią.
Odpowiedź:

Przykro mi, nie ma wyjścia: trzeba w stopniu choćby minimalnym opanować „drugi” język z listy oferowanej w SGH. Może niemiecki? Też germański (o ile się nie mylę). Nie ma grup „zerowych”, ale trafiają się kandydaci ze słabą znajomością drugiego języka. W takim przypadku lepszy byłby hiszpański lub włoski.

Data odpowiedzi: