Gość serwisu pisze:
Wasza Magnificencjo,
Zdaję sobie sprawę, że kwestia niskich stypendiów naukowych poruszana była już wielokrotnie, w wielu miejscach. Jak najbardziej rozumiem, że ich wysokość jest ściśle uzależniona od ilości przyznanych stypendiów socjalnych, które z kolei zależą od (nienowelizowanego od dłuższego czasu) progu dochodowego. Z roku na rok mniej osób znajduje się w tym minimalnym progu, toteż jest mniejszy budżet na stypendia naukowe – to jasne.
Jednak skoro, jak mniemam, ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce obowiązuje także inne uczelnie, nie potrafię zrozumieć z jakiego powodu przykładowo na Uniwersytecie Warszawskim stypendium dla „olimpijczyków” wzrosło (!) z 800 do 915 złotych. Słyszałem również o podwyżkach na UJ, a także o wciąż wysokiej, stałej od paru lat, stawce stypendium oscylującej między 600 a 900 złotych (w przypadku olimpijczyków) na innych polskich uczelniach. Kwota około 150 złotych miesięcznie za tytuł finalisty olimpiady, w porównaniu do około 800 złotych na innych uczelniach to ogromna przepaść.
Moja rodzina czy znajomi chwycili się za głowę, gdy dowiedzieli się ile wynosi stypendium Rektora na najlepszej uczelni ekonomicznej w kraju, tym bardziej, że nie potrafiłem wyjaśnić dlaczego na sąsiedniej uczelni nastąpił jego wzrost z 800 do 915 złotych.
Dlatego też zwracam się z uprzejmą prośbą o wyjaśnienie z jakiego powodu na SGH nastąpił tak drastyczny spadek (i tak relatywnie niskich) stypendiów, kiedy na wielu uczelniach są one nadal wysokie (około 800 złotych), natomiast na UW czy UJ nastąpił ich wzrost, mimo że ustawa obejmuje jak sądzę wszystkich jednakowo i na każdej uczelni coraz mniej osób „łapie się” na stypendium socjalne.
Z wyrazami szacunku
Student
Odpowiedź:
Wielokrotnie to już wyjaśniałem w serwisie rektora oraz we wspólnym stanowisku z Przewodniczącym Samorządu Studentów SGH. Na naszej Uczelni jest mała liczba studentów pobierających stypendia socjalne i to wpływa na wysokość środków, które mogą być przeznaczone na stypendia rektora. Na Uniwersytetach liczba studentów pobierających stypendia socjalne na pewno jest znacznie większa i większe środki mogą być przeznaczone na stypendia rektora.
Data odpowiedzi: