Gość serwisu pisze:
Wiem, że tegorocznej rekrutacji towarzyszy wiele emocji, także za sprawą wyników maturalnych z historii. Spotkałem się w Pańskim serwisie już z wieloma propozycjami rozwiązania tego problemu, chciałbym jednak zapytać czy w tradycji Uczelni są zarezerwowane tak zwane miejsca rektorskie? Może w tym roku właśnie pule takich miejsc przeznaczyć w całości dla kandydatów „po historii”?
Dałoby to szanse osobnej listy rankingowej dla takich kandydatów.
Dałoby to szanse osobnej listy rankingowej dla takich kandydatów.
Odpowiedź:
Od roku 1990 nie ma miejsc rektorskich. Uważaliśmy, że zatrzymanie pewnej puli byłoby nie uczciwe. Cały limit jest wypełniany przez normalna rekrutację. A limit wynika z liczby metrów kwadratowych. A tych nie przybywa…
Data odpowiedzi: