Archiwum odpowiedzi

Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
moje pytanie jest związane ze studiami równoległymi na UW, a brzmi ono: czy jest przewidziany tryb odwoławczy w przypadku rekrutacji na studia równoległe na UW?
Odpowiedź
Od każdej decyzji można odwołać się do Rektora.
Studentka pisze:
Czy istnieje możliwość przeniesienia się na Państwa uczelnie po pierwszym roku studiów czy koniecznie dopiero po zaliczeniu 3 semestrów?
Odpowiedź
Zgodnie z Regulaminem: nie można przenieść się na żaden z trzech pierwszych semestrów (nie dotyczy to zaocznych studiów uzupełniających magisterskich, które trwają cztery semestry).
Studentka pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
proszę o informację, na jakich zasadach odbywa się obrona pracy licencjackiej/magisterskiej, po kilku latach od uzyskania absolutorium.
Odpowiedź
Po kilku latach? W trybie wznowienia studiów.
Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
Dlaczego ostateczny termin składania prac magisterskich został skrócony do 20 września? Jeszcze w czerwcu mowa była o końcu tego miesiąca, a o ile mi wiadomo wrzesień liczy 30 dni. Nie jestem przeciwnikiem finansowego motywowania studentów. Sądzę, że wprowadzenie opłat za…
Odpowiedź
Ostatecznym terminem składania prac powinien być koniec roku akademickiego. A 30 września to jak wiadomo już drugi tydzień NOWEGO roku akademickiego. Nie jest to zmiana, bo Uchwałą o organizacji roku akademickiego zapada w kwietniu - maju roku poprzedzającego.
Studentka pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
jestem oburzona wysokością opłaty za przedłużenie terminu złożenia pracy magisterskiej. Jeszcze nie tak dawno opłata taka nie była pobierana w przypadku złożenia podania do końca września albo była równa 2 punktom w przypadku złożenia podania później niż do końca września…
Odpowiedź
Ponieważ „poszła” już odpowiedź na podobne pytanie do serwisu, to odpowiadam także bezpośrednio: podstawą (jak Pani pisze „dokumentem”) decyzji dziekanatu jest rozporządzenie ministra (MENiS), które mówi o gospodarce finansowej uczelni.
Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
W ostatnich miesiącach nastąpiła na naszej uczelni znacząca zmiana dotycząca studiów magistranckich. Chodzi o podniesienie opłat za przedłużenie czasu pisania pracy magisterskiej o mniej więcej 300 %. Zapewniam, że większość moich znajomych jest tym faktem mocno zaskoczona…
Odpowiedź
Opłata za powtarzanie zajęć (w tym przypadku seminarium dyplomowego) jest proporcjonalna do liczby punktów kredytowych. Seminarium magisterskie jest wycenione na 18 punktów, a trwa trzy semestry - stąd opłata za 6 punktów. Zmiana była ogłaszana już dawno: w internecie, w informatorach, itd.
Student pisze:
Czy tak znana uczelnia jak SGH nie mogłaby mieć porządnego zamkniętego parkingu i dla pracowników i dla studentów nawet płatnego jak np. mają niektóre uczelnie w Krakowie – na przykład jakiś abonament miesięczny?
Odpowiedź
Nie mogłaby, bo teren uczelni ma ograniczoną pojemność. Przypomnę w tym miejscu, że parking przed uczelnią jest własnością władz miasta, które planują wprowadzenie tu strefy parkowania płatnego.
Studentka pisze:
Pana odpowiedź zdecydowanie nie jest satysfakcjonująca, nie mówiąc że została opublikowana po ponad miesiącu od napisania mojego pytania. Czy przez wakacje nikt kompetentny nie zastępował rektora i nie potrafił odpowiedzieć na pytanie bardzo konkretne? Proszę o dokładne przedstawienie pozycji…
Odpowiedź
Nikt nie zastępuje Rektora w jego osobistym serwisie.
Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
W ostatnich dniach dowiedziałem się, iż zostały podniesione opłaty za złożenie pracy magisterskiej po terminie. Z tego co mi wiadomo, było to dotychczas traktowane jak poprawianie seminarium magisterskiego o kolejny semestr i wiązało się z opłatą za 2 punkty kredytowe…
Odpowiedź
Ma Pan częściowo rację. Opłata za przedłużenie seminarium magisterskiego (tzw. złożenie pracy po terminie) związana jest formalnie z powtarzaniem seminarium. A seminarium magisterskie jest wycenione na 18 punktów! Wobec tego, że seminarium trwa (normalnie, tzn.
Studentka pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
Jestem studentką studiów dziennych, w czerwcu obroniłam pracę magisterską i właśnie odebrałam dyplom ukończenia studiów. Jakież było moje zdziwienie, gdy w rubryce “tytuł” zobaczyłam “magister”, a nie “magister ekonomii”! O ile mi wiadomo, wszyscy absolwenci obecni z innych…
Odpowiedź
Niestety ma Pani rację. Niestety - bo treść dyplomu określa Minister Edukacji i to on już ładne parę lat temu (o ile pamiętam w 1990 roku) zniósł określenia związane z tytułem magistra.